Lirene- Vitamin Energy

Udostępnij ten post

Witam!

Jak wiecie jakiś czas temu od portalu ofeminin.pl  dostałam serie produktów Lirene. Spodziewałam się tylko dwóch w rezultacie dostałam całość czyli żel, serum oraz krem. Kremy są przeznaczone dla kobiet 30+ jednak zupełnie się tym nie przejmowałam bo to w niczym nie przeszkadza. Cała seria pozytywnie mnie zaskoczyła. Tym razem i moja siostra miała okazję testować te produkty z portalem i również jest zadowolona. Trzeba zaznaczyć też, że mamy dwa różne typy cery ona ma suchą, a ja mieszaną. Uważam, że jest to dość istotny fakt, ponieważ produkty sprawdziły się na dwóch typach cery.


Zacznę jednak od żelu, który ma dokładnie oczyszczać skórę, zwężać pory oraz zmniejszyć ich widoczność no i oczywiście zapewnić zdrowy wygląd cery. Produkt ten jest żelem jednak nie ma bardzo hmm glutowatej konsystencji. Ta formuła jest leciutka i nie trzeba go wiele dawać by umyć całą twarz. Dzięki temu produkt jest bardzo wydajny. W żelu są widoczne żółto-pomarańczowe drobinki, które podczas mycia pękają. Ma on bardzo ładny kosmetyczny zapach pomarańczy/cytrusów. Dobrze oczyszcza, skóra jest po nim miękka i świeża. Idealnie przygotowuję cerę do nałożenia serum :)



Kolejnym produktem jest serum na noc, które ma zapewnić rozświetlenie oraz odmłodzenie, ma stymulować dawkę energii komórkowej oraz dawać efekt nawilżonej i wygładzonej skóry. Serum ma dość wodnitą konsystencję i też jest bardzo wydajnym produktem. Zapach jest oczywiście ten sam.  Jeżeli chodzi o efekt na skórze to po nałożeniu mamy wrażenie jakbyśmy umyły twarz wodą. Cera wydaje się mokra choć wcale taka nie jest. Przez pierwsze 2-3 minuty skóra jest lepka jednak później ten efekt znika. Po wchłonięciu się serum skóra jet miękka i gładka.




Ostatnim produktem jest krem dzień/noc dla cery normalnej. Ma rozświetlać, ujędrniać, nawilżać oraz dać zastrzyk energii. Krem jest bardzo leciutki, szybko się wchłania i na początku tak jak w przypadku serum daje efekt mokrej skóry. Skóra jest świeża, rozświetlona oraz nawilżona. Dzięki temu,że krem jest leciutki spokojnie możemy go stosować pod makijaż.





Muszę przyznać, że ta seria bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła zarówno działaniem jak i wyglądem opakowań. Cieszy również fakt, że sprawdzi się na różnych typach cery.  Po zużyciu całych opakowań na pewno wrócę do serum oraz kremu bo na prawdę są rewelacyjne. Moja cera bardzo polubiła te produkty. Dla mnie istotnym faktem jest to, że przy stosowaniu tych produktów nie pojawili mi się nieproszeni goście na twarzy. Jestem zdecydowanie na tak. Jestem ciekawa jak u Was sprawdziły się te produkty :)

4 komentarze :

  1. Mam serum, ale jakoś mam obawy przed stosowaniem ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. jakoś nie przepadam za kosmetykami lirene ;) zresztą ostatnio w ogolę nie używam tych drogeryjnych, sięgam po eko rozwiązania ;)

    _______________
    PorcelainDesire ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Posiadam ten zestaw i niedługo i moje spostrzeżenia na blogu ;) Ale muszę powiedzieć pozytywnie mnie zaskoczył ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta seria jest obecnie bardzo popularna.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję z całego serducha za każdy komentarz :)