Witam!
Dziś przychodzę do Was z moimi zakupami w Rossmannie. Zacznę jednak od tego co bardzo mi się nie podoba podczas tej promocji. Jak większość z Was wie promocje w każdym sklepie sprawiają, że ludzie chętniej zaglądają do sklepu i więcej w nim kupują. Co za tym idzie tłumy w sklepach są ogromne i w sumie nie przeszkadzałoby mi to tak bardzo gdby nie to, że ludzie się przepychają, wrzeszczą na siebie, robią wszystko by dostać się do półek.
Jakby tego było mało to co zobaczyłam w Rossmannie w Tarnowskich Górach przeraziło mnie podwójnie i zaczęłam współczuć kobietom tam pracującym. Dlaczego? Bo każda kobieta, która rozmyślała się z zakupu jakiegoś produktu po prostu wrzucała je gdzie popadnie. Przez takie zachowanie kolorówka była w karmach dla zwierząt, w podpaskach i w chemi i w tym podobnych miejscach. Na prawdę szczerze współczuję pracownico, które muszą to wsystko ogarnąć.
Jeżeli chodzi o samego Rosmanna to bardzo nie podoba mi się to, że na czas propocji wiele produktów miało podniesioną cene po 5-6zł, a czasem nawet więcej. Czasem lepiej dać mniej zniżki i być uczciwym wobec klienta niż nabijać go w przyslowiową butelkę. Dlatego Kochane uważajcie na takich promocjach i sprawdzajcie czy takie zakupy na pewno się Wam opłacają :)
Teraz przeję już do moich zakupów.Miał być tylko podkład i pomadka, a weyszło jak zwykle :)
A wy co kupiłyście w Rossmanie? Co sądzicie o zachowaniu Rossmanna i przepychających się kobiet?
Czytaj dalej