Avon Luxe- Volume extravagance mascara

Witajcie Kochani!

Dziś przychodzę do Was z recenzją tuszu do rzęs z Avonu. Przyznam szczerze, że nie przepadam za ich tuszami do rzęs bo zazwyczaj szczoteczki są twarde formuła wodnista i nie spełniają swoich funkcji. Produkt z serii luxe dostałam w prezencie od siostry. Byłam sceptycznie nastawiona do niego bo wcześniej nie miałam od nich żadnego dobrego tuszu. Lubię tusze, które mają konkretną formułę - określiłabym ją jako "suchą" i po takie najczęściej sięgam. Jeżeli chodzi o szczoteczki to w sumie wszystko mi jedno do póki nie kłują oka. 

Ten tusz pozytywnie mnie zaskoczył nie tylko formułą, ale również przyjemną w pracy szczoteczką. 





Tusz nie skleja rzęs co dla mnie jest mega ważne. Pogrubia, ładnie rozdziela rzęski i co najważniejsze nie kruszy się. Jego formuła jest dokładnie taka jaką lubię czyli "sucha". Otwieram tusz i mogę go od razu używać bez obaw, że coś mi się rozmaże. Ma on tradycyjną szczoteczkę średniej wielkości dzięki czemu możemy bez problemu wymalować dolne rzecz. Dla mnie jest to świetny produkt do którego na pewno wrócę bo ciężko mi kupić tusz z którego jestem tak zadowolona. 



Aktualnie testuję też tusz jednej z wyższej półki marki i powiem Wam, że efektu Wow w moim wydaniu nie było. Jak tylko dłużej go po testuję na pewno podzielę się o jakiego gagatka chodzi. Tymczasem życzę Wam spokojnego wieczoru :)
Czytaj dalej

Najlepsza gąbka do makijażu za grosze !

Witajcie Kochani!

Dziś przychodzę do Was z gąbką, która według mnie jest absolutnym sztosem. Już od dawna słyszałam wiele na jej temat jednak jak zwykle było mi nie po drodze by ją zamówić.  Można ją dostać na Aliexpress, a kosztuje koło 8 zł . Cena jest mega przystępna, a jakość przebiła moje najśmielsze oczekiwania. Gąbeczka pochodzi ze sklepu Imagic PROfessional cosmetic - link zostawiam tutaj. Zamawiałam je przed całym szaleństwem z koronawirusem i wtedy przyszły mi po tygodniu jednak ze względu na obecną sytuację wysyłka może potrwać o wiele dłużej.

Gąbka przychodzi w plastikowym szczelnym woreczku. Wygląda bardzo niepozornie jednak już po dotknięciu wiedziałam, że jest to coś co chcę używać. Jest niesamowicie mięciutka do tego po zmoczeniu zwiększa swoją objętość 2 krotnie. Bardzo dobrze się z nią pracuje- można dokładnie wtłoczyć produkt. Efekt nakładania produktów tą gąbeczką jest bardzo ładny. Łatwo się ją czyści co jest dla mnie dużym plusem bo przy poprzednich gąbkach musiałam się mega namęczyć by wyglądały po użyciu jak nowe. Używam jej od 1,5 miesiąca prawie codziennie i nic się z nią nie dzieje. To najlepiej zainwestowane 8 zł w moim życiu :) Zamówiłam już kolejne w innych kolorach i kształtach. Jestem ciekawa czy będą równie dobre jak te bordowe.



Jeżeli zamawiacie na Aliexpress to polecam zwrócić uwagę na te gąbeczki. Kupiłam ostatnio też oryginalny BeautyBlender i jak tylko go użyję z chęcią Wam go porównam do tych gąbeczek bo to może być na prawdę dobry zamiennik drogiego produktu. 

Jestem ciekawa też innych produktów tej firmy bo mają ich na prawdę sporo między innymi produkty do charakteryzacji, pędzle no i kolorówkę. Może, któraś z Was zamawiała coś od nich ? Piszcie mi koniecznie :)
Czytaj dalej