Kalendarzz adwentowy... 3 2 1 START

Witajcie Kochani!

Już od jutra na INSTAGRAMIE otwieram razem z Wami dzień po dniu kalendarz adwentowy z Balea. Może pokaże również co się znajduje w męskiej wersji tego kalendarza :) Mam nadzieję, że będziecie się bawić równie dobrze jak ja :) Ja już odliczam czas do świąt a WY?



Czytaj dalej

Maybelline-Super stay matte ink

Witajcie Kochani! 

Dziś przychodzę do Was z recenzją kultowej już pomadki od maybelline. Przez ostatnie klika miesięcy jest o niej bardzo głośno. Wszyscy o niej piszą, mówią na yt więc nie mogłam się jej oprzeć. Podczas promocji w rossmannie stwierdziłam, że kupie i przetestuję. Muszę powiedzieć, że kupienie jej podczas promocji graniczyło z cudem. Na półce były ciągle pustki w jednym z rossmanów udało mi się kupić ostatnią zamkniętą pomadkę w jakimś rozsądnym kolorze. 




Szczerze mówiąc nie wierzyłam w to, że ten produkt jest tak trwały jednak po testach byłam bardzo mile zaskoczona. Ta pomadka pod względem trwałości to sztos! Malując się nią rano donosicie ją spokojnie do wieczora bez naruszenia. Dla mnie było to coś niewiarygodnego jednak tak jest. Jest ona dość gęsta i średnio mi się ją aplikowało jednak uważam, że dla takiej trwałości warto się pomęczyć. Dużym plusem jest to, że po zastygnięciu nie odbija się. Jak każda matowa pomadka niestety wysusza usta jednak jeżeli potrzebujemy czegoś na wyjścia to myślę, że w takich sytuacjach sprawdzi się super. Ja jestem bardzo zadowolona z jej zakupu. Myślę, że przy następnych kosmetycznych zakupach na pewno kupię jeszcze inny kolor. Może jakiś nudziak :) Kto wie ! Ja mam obsesję na punkcie produktów do ust i mam ich sporo więc myślę, że jeszcze nie jeden a kilka kolorków wpadnie :)


Czytaj dalej

Buna- szampon do włosów przetłuszczających się

Witajcie Kochani!

Dziś przychodzę do Was  z recenzją szamponu do włosów Buna. Co prawda nie lubię pisać o produktach do włosów jednak od czasu do czasu się przełamuję :) Muszę Wam powiedzieć, że bardzo rozczarowałam się tym produktem. Liczyłam na to, że spisze się świetnie jednak bardzo się myliłam.


Szampon nie był drogi kupiłam go za kilka złotych w sklepie internetowym joka więc tragedii nie ma. Szampon ma bardzo przyjemny zapach melisy. Powiem szczerze, że pod tym kątem bardzo dobrze mi się go używało . Szampon dobrze się pieni i nie trzeba go dużo by umyć włosy. Zapach na włosach utrzymuje się jeszcze kilka godzin od umycia. Niestety włosy po tym szamponie w dotyku są bardzo matowe, szorstkie. Dla mnie jest to mega nie komfortowe i denerwujące. Włosy są bez objętości i wyglądają średnio. Posiadam bardzo długie włosy bo aż do pasa i gdy nie mają objętości wyglądają strasznie. Do tego nie uważam by był to odpowiedni szampon do włosów przetłuszczających się bo włosy po jednym dniu wygadają mega źle.



Uważam,że nie warto sięgać po ten szampon. Ja po jego użyciu denerwuje się cały dzień przez włosy bo są nie takie jak powinny. Myślę, że lepiej sobie tego oszczędzić :)
Czytaj dalej

Eveline- Matt my day

Witajcie Kochani!


Dziś przychodzę do Was z recenzja podkładu, który otrzymałam do testu od portalu ofeminin. Jestem osobą dość wybredną jeżeli chodzi o podkłady. Mało kiedy jest tak, że jestem na tyle zadowolona by do produktu wrócić lub go bez problemu polecić. Podkład z Eveline to zdecydowanie moje odkrycie jeżeli chodzi o tą markę. 




Producent obiecuje matowe wykończenie, redukowanie sebum podczas dnia i możliwość budowania krycia.  W tym wypadku jednak nie do końca się to przekłada na rzeczywistość, ale musicie mi uwierzyć na słowo że tym razem mi to tak nie przeszkadza. Według mnie podkład nie jest matowy, nie widzę też by bardzo redukował sebum no i z tym kryciem też nie jest tak że możemy zbudować sobie 100% krycie. Niemniej jednak uważam, że jest on świetny. Podkład jest mega lekki, dobrze się go rozprowadza na twarzy mimo gęstej konsystencji. Krycie jest raczej średnie jednak dla mnie wystarczające. Jeżeli chodzi o wykończenie ciężko jest mi je określić. Nie jest to podkład matowy, ale też nie jest rozświetlający. Twarz wygląda mega naturalnie gdy go nałożymy co dla mnie jest ogromnym plusem. Nosi się go bardzo komfortowo- nawet nie czuję że mam cokolwiek na twarzy. Nie potrzebuje pudru by trzymał się dobrze. Robiłam mu kilka testów wytrzymałościowych 8-10 h, 12-14 h oraz 16 h . Najlepiej oczywiście wyglądał przy najkrótszym czasie przy 12-14 h wyglądał też całkiem dobrze przy 16 potrzebował już poprawek. 





Myślę, że dla fanek naturalnego make-up to idealny wybór. Ja jestem zadowolona z tego produktu i myślę, że na pewno będę po niego sięgać.
Czytaj dalej