Witam!
Jak wiecie jakiś czas temu otrzymałam od firmy Victoria Vynn nowe lakiery hybrydowe. Tym razem była to seria Gel Polish Color. Są to lakiery, które można utwardzać zarówno w lampie Led jak i UV. Ta seria zdecydowanie mnie zachwyciła jeżeli chodzi o trwałość. Zazwyczaj moje paznokcie nie chcą współpracować z hybrydami i bardzo szybko muszę je ściągać. Tym razem lakier trzymał się świetnie. Niestety jeden z kolorów przebarwił mi płytkę, ale o tym powiem zaraz. Do pełnego krycia lakieru trzeba 2-3 warstw w zależności od koloru. Świetnie się utwardzają i ładnie wyglądają na paznokciach. Pędzelki są smukłe i długie jednak dobrze się nimi pracuje. Jeżeli chodzi o ściąganie to ja miałam z nim troszkę problemów. Nie wiem czy to ze względu na lakier czy na nowy remover, ale jak tylko do tego dojdę to dam Wam znać :)
Sprawcą wspomnianych przeze mnie przebarwień jest kolor 141. Kolor jest bardzo ładny jednak zdecydowanie nie dla mnie. Nie czuję się komfortowo z takimi paznokciami, które mają pomarańczowe tony. By uzyskać pełne krycie wystarczą dwie warstwy. Nie wiem jednak dlaczego pojawiły mi się po nim przebarwienia. Z innymi kolorami nie miałam tego problemu.
Kolor 136 kojarzy mi się z kolorem trawy. Jest to lakier z pięknymi drobinkami i bardzo ładnie prezentuje się na paznokciach. Do pełnego krycia wystarczą dwie warstwy lakieru :)
Kolor 137 to przepiękna pastelowa mięta. Uwielbiam ten kolor bo prezentuje się świetnie. Wypróbowałam też go w macie i również zachwyca. Przy tym kolorze trzeba, aż trzech warstw bo niestety tak dobrze nie kryje. Uważam, że każda miłośniczka pasteli powinna mieć przy sobie kolor 137.
Na końcu wspomnę o kolorze 056, który miałyście okazję już oglądać na moim blogu chyba w styczniu. Ten kolor otrzymałam w prezencie od firmy na Święta Bożego Narodzenia. Niżej możecie zobaczyć go na jednym z paznokci :)
No i przyszedł czas na top. Jest to jeden z lepszych topów, które miałam. Świetnie utrwala i zabezpiecza nasz manicure, nadaje pięknego blasku. Moje paznokcie są przy nim twardsze i w końcu się nie łamią .
Jestem ciekawa co Wy sądzicie o tych lakierach i jak u Was się sprawdzają jeżeli je miałyście. Ja za niedługo porównam na blogu serię Pure z Gel Polish. Mam nadzieję, że taki post Was zainteresuje :)
ładne kolorki ;-)
OdpowiedzUsuńNajbardziej spodobał mi się zielony kolor i Twój pierścionek :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię bazę z Victoria Vynn.
OdpowiedzUsuńNajbardziej skusił mnie ten ciemnozielony :D
OdpowiedzUsuńPS Cudowne zdjęcia!
piękne, typowo wiosenne kolorki :)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
Miętowy byłby dla mnie idealny :)
OdpowiedzUsuńNie znam firmy:)
OdpowiedzUsuńtypowo wiosenne kolorki :) mi się mega podobają te s kolekcji Margaret dla semilaca, też są mega wiosenne :)
OdpowiedzUsuń